Trendy w dodatkach ślubnych

Twoja stylizacja ślubna musi być po prostu perfekcyjna. Na pewno doskonale o tym wiesz i na pewno starasz się tak ją skomponować, aby rzeczywiście była ona jak najbardziej zbliżona do doskonałości. Nie zapominaj więc o dodatkach! Czasem to właśnie biżuteria ślubna czy jakiś nietypowy welon robi w stroju największą robotę i przyciąga największą uwagę. Oto przed tobą kilka propozycji prosto z targów ślubnych. Są to niewątpliwie stylowe akcesoria i dodatki, którym trudno ci się będzie oprzeć.

Wariant nr 1 – peleryna. Czyli stylowa i nowoczesna alternatywa dla tradycyjnego bolerka, którego w żadnym wypadku nie powinnaś zakładać, ponieważ każdej sylwetce wyrządza ono wyłącznie krzywdę i nigdy nie prezentuje się dobrze na ciele. Zamiast tego postaw na zwiewną i nieco luźną narzutkę. Peleryny już od zeszłego roku uchodzą za najmodniejszy typ okryć panien młodych. Wciąż zresztą święcą triumfy i dalej nie chcą wyjść z mody. Szczególnie dobrze sprawdzają się te odpinane, które w każdej chwili możesz z siebie ściągnąć, aby jeszcze lepiej zaprezentować suknię. Ten dodatek zapewni ci przyjemne uczucie komfortu i ogrzeje cię w chłodnym kościele. Koniecznie wykorzystaj go także na sesji ślubnej. Peleryny fantastycznie prezentują się na zdjęciach i dodają im charakteru.

Druga propozycja to welon, ale nie taki zupełnie zwyczajny i klasyczny. Nawet ozdoby ślubne do włosów powinny być przecież efektowne. Zamiast jednak stroić się w infantylne wianuszki i wpinać w kok olbrzymią ilość spineczek, które później będą ci tylko przeszkadzać, postaw na ultra długi welon. Taki, który będzie sięgać dosłownie samej ziemi. Sprawdzi się on doskonale nawet w tych nowocześniejszych stylizacjach. Idealnie dopełni twoją suknię ślubną, więc gdy tylko przymierzysz go razem z kreacją, od razu poczujesz, że to naprawdę będzie twój wielki dzień. W oczach pojawią się łzy wzruszenia, a na twarzy zagości szczery uśmiech. Welony dodają magii wszystkim ślubnym stylizacjom. Są też na tyle efektowne, że potrafią zastąpić mnóstwo innych dodatków.

Na sam koniec spróbuj jeszcze dobrać do tego wszystkiego jakieś buty ślubne. Koniecznie te na wyższym obcasie. Nawet jeśli nie potrafisz póki co chodzić w szpilkach, nic nie stoi na przeszkodzie, aby opanować tę umiejętność do dnia zaślubin. Masz jeszcze sporo czasu, tak więc wykorzystaj każdą wolną chwilę na założenie butów na wyższym obcasie. Szybko do nich przywykniesz. A jeśli wybierzesz jakiś model znanej marki, możesz być pewna, że niezależnie od wysokości obcasa zapewni on twoim stopom maksymalny komfort. Butów szukaj zatem w tych lepszych i popularniejszych sklepach. W żadnym wypadku nie próbuj na nich oszczędzać. Szpilki za pięćdziesiąt złotych kupione na targowisku na pewno nie będą niczym wygodnym dla twoich nóg. Postaw lepiej na buty z prawdziwej skóry. One nigdy cię nie obetrą. Przetańczysz w nich całą noc.